Diablo
Dorosły z Watahy Ognia
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilk
|
Wysłany: Śro 12:13, 11 Sty 2012 Temat postu: KP Diablo |
|
|
1. Imię(imiona): Diablo
2. Wiek: 4 lata
3. Rodzina: Rodzice nie żyją, rodzeństwo-Esmeralda (nie należy do żadnej z Watah)
4. Wygląd: Diablo to tęgi czarny basior, jego oczy są żółte, nie pasują do całości. Ale taki się urodził i nic na to nie poradzi. Ma długie łapy, na których utrzymuje tułów. Wszystko gra ze sobą proporcjonalnie. Jego sierść jest gruba i gęsta. Od czarnego futra wyróżniają się tylko śnieżnobiałe ostre kły. Niejednemu wilkowi została blizna po tych ostrych "sztyletach". Porusza się z wdziękiem na jaki przystało samcowi jego pokroju. Bardzo często się uśmiecha. Nawet jeśli jest smutny to próbuje to ukryć pod śnieżnobiałym uśmiechem.
5. Charakter: Basior jest nieskrępowany niczyją władzą, odważny, pewny siebie. Nie jedna wadera zakochała się w jego charakterze. Ale żadna z nich nie przypadła mu do gustu i dlatego teraz jest samotny. Potrafi rozśmieszyć każdego, nawet bardzo przygnębionego wilka. Jest wielkim romantykiem, uwielbia oglądać wschody i zachody słońca. Nigdy nie zachowuje się jak egoista. Woli pomagać, ale z drugiej strony jest bezwzględny, dla wrogów oczywiście. Cóż więcej można o nim pisać. Sami go poznacie.
6. Historia postaci: Zaczęło się całkiem zwyczajnie, gdyż niby co w życiu młodego szczenięcia mogłoby być niezwykłego? Narodzony w watasze zwanej Karmazynową. Nie wyróżniała się niczym szczególnym, ot. Najzwyklejsze zbiorowisko wilków. Jednakże z czasem Diablo rósł, a matka przestała się interesować jego bytem. Ojciec niczym nie skrępowany ponownie doznał rozkoszy ze swą partnerką, a ich odstawił w zapomnienie. Tak młody basior został opuszczony przez rodzinne grono, a wcielił się w życie towarzyskie. Uwodził wzrokiem inne wilczyce, jego charakter zachwycał nie jedną waderę. Aczkolwiek żadna nie podbiła jego serca na tyle, by mógł z nią na zawsze pozostać i być godnym poświęceń dla tej jedynej. Pewnego, jakże uroczego dnia zdobył się na odwagę by sprzeciwić się słowom Alfy i wyrazić swe władne, nieco inne zdanie. Na zebranie stada przybyło sporo wilków, choć nie wszyscy byli w dobrych humorach. Inni usłuchali się przywódcy, nie zważając na słowa Diablo. Jednakże ten musiał dopiąć swego, gdyż dobro watahy było dla niego najważniejsze. Wygnano go, skazując na wieczne podróże i głodówkę. Jego łapy przywiodły go tutaj do Watahy Ognia. To tutaj próbuje odnaleźć miłość swojego życia. Pragnie dołączyć do Ognia i móc żyć w rytmie tejże sfory.
7. Cieczka(tylko u samic!): Brak
Ostatnio zmieniony przez Diablo dnia Śro 15:53, 11 Sty 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|