Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z tajemniczego lasu... Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Pią 18:00, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Aisha wpatrywała się w dwoje, odchodzących już, wilków. Ciepłe promienie porannego słońca powoli ogrzewały zmarznięte, wilcze futra. Wadera siedząc grzbietem do złocistej poświaty, zamyśliła się.
- Porobimy coś? - po dłuższej chwili odezwała się. wtuliła łeb w jego futro, spoglądając w jego oczy. - Głodna jestem. - powiedziała pod nosem. Wstała aby rozprostować zastałe kości. Uniosła delikatnie ogon.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Inre
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilk
|
Wysłany: Pią 19:17, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-To... na co masz ochotę?- spytał, a w jego głosie dało się wyczuć entuzjazm. Było niewiele takich momentów do czasu gdy spotkał piękną czarna waderę imieniem Aisha.
-Masz śliczne oczy- wyszeptał i przytulił ją. Nigdy nie czuł się taki szczęśliwy z powodu obecności jakiegokolwiek wilka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z tajemniczego lasu... Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Pią 21:26, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Wadera uśmiechnęła się. Jej niewielki pyszczek opierał się na szyi wilka, bo Aisha była o głowę mniejsza od niego. Jednak nie przeszkadzało jej to, teraz nie myślała o niczym. Wilki stały tak wtulone w siebie, wadera od czasu do czasu potrząsała którąś z łap, aby nie przemarznąć do końca.
- Dziękuje.. - zarumieniając się delikatnie, szepnęła cicho. Ta chwila mogła trwać wiecznie, nic nie mogło tego przerwać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karma
Dorosły z Watahy Ognia
Dołączył: 30 Gru 2011
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Kaktusowych Pól Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Sob 9:30, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Wadera zobaczyła dwa wilki. Szybko do nich podbiegła. - Witajcie. Powiedziała radośnie. dawno nie rozmawiała z żadnym wilkiem. Uśmiechała się szeroko. - Jestem Karma, a wy? Wpatrywała się w nich z napięciem. Nie była pewna czy wilki ją miło przywitają.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inre
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilk
|
Wysłany: Sob 9:35, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Witaj- powiedział spokojnym, chłodnym głosem- Mam na imię Inre.
Spojrzał znacząco na Aishę. Bardzo się cieszył, że jest przy nim. Przypomniało mu się, że mieli coś zjeść. Już chciał o tym wspomnieć, ale ugryzł się w język. Pomyślał, że zaczeka z tym jeszcze chwilę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z tajemniczego lasu... Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Sob 12:03, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Gdy ujrzała wilczyce, odchyliła nieco łeb od futra Inre.
- Ave. - Odrzekła spokojnie. - Jestem Aisha, wataha nocy. Należysz do którejś z watah?
Po tych słowach zmierzyła lodowatym wzrokiem przybyszkę. Pierwsze wrażenie było chyba nie najlepsze. Wadera ujrzała wilczycę, która wyglądała dość zastanawiająco. Aisha poczuła na sobie ciepły wzrok wilka i odwdzięczając się tym samym, uśmiechnęła się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karma
Dorosły z Watahy Ognia
Dołączył: 30 Gru 2011
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Kaktusowych Pól Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Sob 12:56, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- Tak, jestem z watahy ognia. Powiedziała radośnie. Trochę się zmieszała. Nie wiedział co powiedzieć. Wilki patrzyły na nią chłodno. Cofnęła się o krok. Spojrzała na basiora a potem na waderę. Uśmiechnęła się przepraszająco. Zastanawiała się czy nie będzie lepiej odejść. Nie chciała wywołać wojny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inre
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilk
|
Wysłany: Sob 15:13, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
/Piszemy w kolejności Aisha, Karma, ja
Wilk obszedł nowo przybyłą waderę dookoła. Obrzucił ją zimnym, przenikliwym spojrzeniem. Zastanawiał się dlaczego jest taka wesoła. Taki ma charakter? Jeszcze nigdy nie spotkał wilka o takim usposobieniu. Sam był całkowitym jej przeciwieństwem. Wrócił na swoje miejsce, obok Aishy, i usiadł nie spuszczając wzroku z wilczycy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z tajemniczego lasu... Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Sob 18:11, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Wadera poczuła chłodny wiatr na swoim futrze gdy Inre się oddalił. Siedziała jednak na ziemi i nie spuszczała wzroku z przybyszki.
- Rozumiem. - odparła po chwili ciszy. - Skąd pochodzisz? - spytała z ironicznym uśmieszkiem na pysku.
Aisha spojrzała na wilczycę. Cofając się do tyłu, pokazała im że się czegoś obawia. Wadera zamyśliła się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karma
Dorosły z Watahy Ognia
Dołączył: 30 Gru 2011
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Kaktusowych Pól Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Sob 18:32, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- Ja?- Zdziwiła się.- Z kaktusowych pól. Uśmiechnęła się ze zmieszaniem. - A ty? Przymknęła powieki. Nie chciala patrzeć im w oczy. Czuła się dziwnie. Jednak miała ochotę roześmiać się. Dawno z nikim nie rozmawiała i chociaż patrzyli na nia z podełba była szczęśliwa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|