Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z tajemniczego lasu... Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Sob 17:56, 28 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
- Ave. - skinęła delikatnie łbem. Tym samym miała okazję by spojrzeć przybyszowi w oczy. Wydawał się nie groźny, lecz wilki nie miały pojęcia jaką ma pozycję w swojej wataszy. Aisha wiedziała jednak, że nie jest on w tej samej wataszy co ona. Uśmiechnęła się do przybysza i spojrzała w jego wielkie, błękitne oczy. - Co Cię tu sprowadza? - obeszła wilka dookoła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Moon
Alfa Watahy Natury
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Nikąd Płeć: Wilk
|
Wysłany: Sob 18:12, 28 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Moon westchnął. Rozważył odpowiedź na pytanie wadery. Odetchnął głęboko.
- Co mnie sprodza? Ciekawość - odparł.
Uśmiechnął się do samicy. Dokładnie przyjrzał się Inre a potem Aishy.
- Czy może się kiedyś nie spotkaliśmy? - zapytał.
Cofnął sie o krok i przysiadł na ziemi. Wpatrywał się w oczy samca.
Głośno przełknął ślinę oczekując odpowiedzi. Czy biały samiec był wrogo nastawiony?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inre
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilk
|
Wysłany: Sob 18:19, 28 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
-Nie sądzę - odparł z jadowitą uprzejmością. Nie wiedział czemu odczuwał niechęć do białego samca. Z jakichś powodów chciał koniecznie zrobić mu na złość. Odrywając ślepi od jego oczu przysiadł się bliżej Aishy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z tajemniczego lasu... Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Sob 18:24, 28 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wadera wyczuła nieprzyjemną atmosferę unoszącą się w rozrzedzonym, porannym powietrzu. Jakby co, to jest dwóch na jednego - myślała. Wciągnęła głośno powietrze. Aisha rozważając słowa basiora, kręciła łbem, niczym malutki szczeniak. Zawieszając głowę, spojrzała mu w oczy. Postanowiła śledzić uważnie poczynania wilków, więc przysiadła na chłodnej ziemi i otuliła się ogonem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moon
Alfa Watahy Natury
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Nikąd Płeć: Wilk
|
Wysłany: Sob 18:27, 28 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
- Dziękuje - syknął do samca.
Skoro on się tak zachowuje, Moon nie musi być lepszy. Uśmiechnął się jadowicie. Wpatrzył się w ziemie unikając wzroku samca. Cofnął się kawałek
i zamiół ogonem ziemię. Odwócił na chwile łeb. Zacisnął szczęki by nie robić niczego głupiego. Uniósł łeb ku górze i zacisnął powieki.
- Jesteście z Watahy Nocy? - zapytał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inre
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilk
|
Wysłany: Sob 18:32, 28 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
-Tak.- odpowiedział krótko przesłodzonym głosem. Widząc jak samiec spuszcza wzrok i cofa się momentalnie stracił do niego resztki szacunku. Wbił w niego jeszcze ostrzejsze i jeszcze chłodniejsze spojrzenie. Uśmiechną się szyderczo. Uznał, że wielkich wyczynów nie ma co spodziewać się po tym wilku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z tajemniczego lasu... Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Sob 18:36, 28 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wadera wyczuwała coraz większe napięcie między wilkami. Ona oczywiście nie miała nic do przybytego wilka, nie mogła mu nic zarzucić. Wydawało jej się, że po przybyciu do tej krainy strasznie się zmieniła. Potrafiła każdemu zaufać, nauczyła się czytać uczucia z wilczych oczu.
Aisha niezauważalnie przybrała taką pozycję, aby w razie poważniejszej sprzeczki, rozdzielić dwoje wściekłych wilków.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moon
Alfa Watahy Natury
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Nikąd Płeć: Wilk
|
Wysłany: Sob 18:42, 28 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Moon wyprostował się i uśmiechnął jadowicie. Czego się bać?
- Aha - mruknął.
Usiadł na ziemi i wciągnął powietrze. Przygryzł wargę czując wściekłość.
Otworzył pysk by coś powiedzieć, jednak po rorzważeniu słów, zrezygnował z nich. Zamyśłił się, nie przystając wpatrywać się w samca, przybrał obojętny wyraz pyska. - Jestem Moon. A wy? - zapytał w końcu.
Skierował wzrok na samice, pokazując że te pytanie jest też do niej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inre
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilk
|
Wysłany: Sob 18:50, 28 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
-Mam na imię Inre- powiedział wciąż świdrując wilka wzrokiem. Jeszcze nie wiedział jak będzie nastawiony do obcego, ale miał nadzieję, że Moon da mu pretekst do wrogości. Po prostu czekał. Jego puszysty ogon zamiatał nonszalancko ziemię. Przypomniał sobie, że znajdują się nad przepaścią, co napełniło jego umysł nowymi pomysłami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z tajemniczego lasu... Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Sob 18:56, 28 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Aisha bezwładnie rozciągnęła się po ośnieżonym podłożu. Nie chciała mieć złych zamiarów, lecz postanowiła przejść się między wilkami. Delikatnie krocząc po ziemi, muskała lekko nosy obojgu wilkom. Kierując się powoli na swoje, wygrzane już miejsce, stwierdziła:
- Aisha, wataha nocy. - po czym spojrzała Moonowi w oczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|