Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inre
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilk
|
Wysłany: Śro 20:56, 25 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
-Ja... nie jestem głodny- faktycznie, nie umierał z głodu. Może później. Popatrzył po sobie. Przeżyje. Spojrzał wilczycy w oczy. Jak zwykle wyglądała przepięknie. Nie odezwał się ani słowem. Nie ruszył się też z miejsca. Po prostu patrzył.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z tajemniczego lasu... Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Śro 21:07, 25 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
- Inre, jedz - zwróciła się do niego. Ten wzrok.. - Nie zjem póki ty nie zjesz.
Aisha przekręciła zachęcająco łeb. Podsunęła mu kozła pod łapy, w końcu nie można nie jeść od kilku dni. Wadera jeszcze raz przyjrzała się terenowi. Oboje znajdowali się bardzo blisko przepaści, do której wolała nie podchodzić, gdyż w nocy nigdy nie wiadomo. Mimo wszystko takie rzeczy wolała odkładać na dzień.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inre
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilk
|
Wysłany: Śro 21:12, 25 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wilk niechętnie wziął kęs mięsa.
-Reszta Twoja- powiedział gdy przełkną swój kawałek. Rozejrzał się po okolicy. wydawało mu się,że słyszał jakiś szmer. Pewnie jakieś małe stworzenie. Zwrócił wzrok w kierunku wilczycy. Gestem zachęcił ją do jedzenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z tajemniczego lasu... Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Śro 21:22, 25 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
- No dobra. Ale potem i tak Ci coś przyniosę - uśmiechnęła się i schyliła głowę aby pochłonąć kolejny kawał mięsa. Jej oczy zwróciły się ku księżycowi. Ten powoli chował się za horyzont, a z drugiej strony pojawiało się słońce, delikatnie ocieplające ich zmarznięte futra.
- Jak myślisz, tam jest stromo? - zwróciła się do Inre, przegryzając kolejny kawał koziego mięsa. - Może sprawdzę.
Aisha podeszła do zbocza i spojrzała w dół. Ajć, głęboko - myślała. Uśmiechła się w duchu gdy nagle osunęła jej się łapa. Opanowała się i cofnęła o krok. Złamanie się kawałka skały nie wróżyło niczego dobrego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inre
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilk
|
Wysłany: Czw 8:49, 26 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wilk patrzył jak zaklęty na czarną waderę. Gdy usłyszał, że ma ochotę mierzyć głębokość urwiska, chciał krzyknąć, ale Aisha była szybsza. Z przerażeniem w oczach śledził spadający kawałek skały.
-Może lepiej się odsuń- powiedział spokojnym, opanowanym głosem. Uśmiechną się czule do wilczycy. Położył się. Sykną przy tym z bólu, bo pęknięte żebra nie dawały o sobie zapomnieć. Ukrył grymas bólu pod maską serdecznego uśmiechu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z tajemniczego lasu... Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Czw 20:29, 26 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
- Nie gorączkuj się tak. - uśmiechnęła się do niego. - Nie zlece tak prędko - dopowiedziała ciepło.
Wadera cofnęła się szybko z przed urwiska. Podeszła do śnieżnego wilka i przemachnęła ogonem dookoła. Zanuciła sobie pod nosem jakąś melodyjkę. Aisha chwilę później porwała kolejny kawałek mięsa. Po mimo, że pierwszy raz je jadła, od razu jej zasmakowało. Oblizała wargi i spojrzała na Inre.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inre
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilk
|
Wysłany: Czw 20:37, 26 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
-Jak widzisz, jestem oaza spokoju- powiedział z lekką nutą ironii i uśmiechną się do wilczycy. Wyglądała przecudownie, ale coś powstrzymywało białego wilka od wyznania jej tego. Sam nie wiedział co i nie potrafił tego przezwyciężyć. Może z czasem....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z tajemniczego lasu... Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Pią 17:12, 27 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wadera miała ochotę coś zrobić, zjeść coś, czy po prostu zapolować dla zabawy. Zwróciła się z tym do śnieżnego wilka.
- Inre, porobimy coś? - uśmiechnęła się i spojrzała w jego złociste oczy. Mimo iż ból nie odpuszczał, Aisha chciała ruszyć się z miejsca, nie siedzieć bezczynnie. W jej słowniku nie występuje słowo bezczynność.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moon
Alfa Watahy Natury
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Nikąd Płeć: Wilk
|
Wysłany: Pią 17:44, 27 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Moon niespokojnie rozejrzał się wokoło. Dostrzegł dwa wilki. Przywarł do ziemi. Nie chciał żeby ktoś go zobaczył. Przełknął ślinę i przyjrzał się wilką. Znał je z widzenia, kiedyś byli razem w stadzie. Wciągnął powietrze i wyprostował łapy.
- Witajcie - odparł.
Siląc się na spokój wyszedł z kryjówki. Ruszył w stronę wilków, obrzucając śnieżnego samca wrogim spojrzeniem. Nie wiedząc czemu wyczuwał w nim wroga. Uśmiechnął się i stanął na przeciw niego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inre
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilk
|
Wysłany: Sob 17:47, 28 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
-Moglibyśmy... -tu urwał widząc obcego zbliżającego się ku nim. Jego zielony oczy błysnęły złowieszczo.
-Witaj- powiedział chłodno. Spojrzał wilkowi w oczy, bardzo głęboko i bardzo przenikliwie. Czekał na posunięcie wilka. Chciał również wiedzieć co na ten temat myśli Aisha.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|