|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Liva
Dorosły z Watahy Wody
Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mam to wiedzieć? Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Nie 17:29, 20 Lut 2011 Temat postu: Nora Livy |
|
|
Jej nora znajduje się w środku lasu. Ponoć to jest nora po lisie, ale bardzo głęboka. Jest tam bardzo dużo miejsca, a ponadto jest bardzo wygodna. Wydaje się, że to nie jest zwykła nora, bo w środku jest ze skały. Mocnej skały. Liva bardzo lubi w niej przebywać, bo niedaleko jej do wodopoju i zawsze może wyjść z nory i zapolować. Zwierzyny jest pełno, Liva może tylko stać i wybierać. A że zwierzęta są liczne i się trzymają blisko siebie, czasami może zagryźć małe stado.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wilczyca postanowiła pobyć trochę w swojej norze. Rozejrzeć się, a także przespać. Jednak coś ją wyciągnęło, i poszła tam, gdzie ją niosły łapy. Jednak następnego dnia przyczłapała się z powrotem do swojego legowiska. Była niezwykle uradowana. Nigdy nie sprawiła dużej przyjemności komuś bliskiemu, a oni jej też... Z wyjątkiem rodziców. Na początku sprawiali jej przyjemność, później jednak... Wilczyca postanowiła nie wracać do trudnych chwil, ale jednak pozostawały w środku. Wyszła z nory, bo poczuła głód. Najpierw upolowała rodzinę jeleni: łanię, jelenia i 2 młodych. Przytargała je z powrotem do nory i po chwili jedzenia, napiła się. Była taka zmęczona, oszczędzała siły na polowanie. Była taka zmęczona, i...
Ostatnio zmieniony przez Liva dnia Czw 10:04, 17 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Arise
Dorastający; Wataha Wody
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wiesz? Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Pon 15:06, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Arise w pogoni za zającem nie zawahała się wpaść razem z nim do obcej nory. Mimo, że miejsce wydawało jej się zamieszkałe nie przejmowała się tym i tuż przy wejściu dostrzegła swoją ofiarę. Rzuciła się na niego w podskoku jednym susem złapała go w swoje zębiska, gdy już była na ziemi poczuła jednak że jest pod nią jakoś miękko i niestabilnie. Zeskoczyła więc, nieco przestraszona i spoglądała na to co udało jej się zdeptać.
- AAj - wrzasnęła wykrzywiając pysk - to ty Liva, przepraszam - po chwili wypluła zająca, jakby się go chciała wyprzeć i spoglądał, raz to na ofiarę, a raz na podeptaną waderę.
Ostatnio zmieniony przez Arise dnia Pon 15:13, 21 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liva
Dorosły z Watahy Wody
Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mam to wiedzieć? Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Pon 15:26, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Liva zerwała się gwałtownie i wybuchła śmiechem.
-A, hej Arise, nie, nic takiego się nie stało, w sumie dzięki, że mnie obudziłaś, i tak bardzo długo śpię...Ooo. masz króliczka? Za nim!
Nie czekając na waderę, rzuciła się w pogoń za królikiem. Ta pogoń trochę przypominała sztafetę. Bo gdy Liva się zmęczyła, dała znak Arise. Obserwowała, co zrobi wilczyca. Miała nadzieję, że go złapie.
Ostatnio zmieniony przez Liva dnia Pon 15:34, 21 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arise
Dorastający; Wataha Wody
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wiesz? Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Pon 16:53, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Oprzytomniała gdy tylko zobaczyła że jej obiad jeszcze ucieka. Nie tracąc ani chwili rzuciła się na niego i chwyciła zmęczonego już szaraka. Po chwili jednak przypomniała sobie, że niej jest tu sama. Przytrzymywała łapą ledwie żyjącego jeszcze zwierzaka i uśmiechała się.
- Chyba teraz powinnam się z tobą podzielić? - rzekła z uśmiechem - w końcu to twoja nora.
Po chwili podsunęła trupa w stronę Livy. mając nadzieję, że nie gniewa się na nią za to najście.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liva
Dorosły z Watahy Wody
Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mam to wiedzieć? Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Pon 17:12, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
-Wiesz, tak się składa, że ja akurat nie jestem głodna, przed drzemką jadłam.
Uśmiechnęła się, jak gdyby nigdy nic. Patrzyła z apetytem na szaraka, jednak szybko odwróciła się, żeby Arise nie zauważyła jej cieknącej ślinki. Szybko jednak oblizała się i zaczęła ciągnąć dalej:
-Ja nie mogę dużo jeść, inaczej przybiorę na wadze. To, że moja nora, to wcale nie znaczy, że musisz się ze mną dzielić. Moja nora, ale Twoja zdobycz. Ty zadałaś ostateczny cios, więc zjedz wszystko. Chyba nie muszę Ci drugi raz tłumaczyć, że już nie jestem głodna.
Liva zaśmiała się. To prawda, wcale nie była, ale zaraz zaleje norę śliną. Już tak ma. Za każdym razem.
Ostatnio zmieniony przez Liva dnia Pon 17:12, 21 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arise
Dorastający; Wataha Wody
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wiesz? Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Pon 17:41, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Wygłodniała wadera tylko skinęła w podzięce w stronę Livy i zabrała się za jedzenie. Nareszcie mogła się porządnie nasycić. Wyjadała po kolei smakowite kęsy i spoglądała od czasu do czasu w stronę wilczycy. Gdy zakończyła jakże fascynujący proces jedzenia. Poczuła się niezręcznie. Jako można się czuć będąc w norze obcego wilka i zajadać się ze smakiem na jego oczach?
- Wybacz nie mogłam się powstrzymać - powiedziała z uśmiechem - masz tu naprawdę świetnie, tyle zwierzyny dookoła, tylko usiąść i polować - dodała pełna podziwu dla tego miejsca. Po chwili zaczęła wylizywać swoje zakrwawione łapy. Jak bardzo nie lubiła, kiedy są brudne, można było nawet powiedzieć, że dba o nie zbyt obsesyjnie.
- Ciepło tu - stwierdziła nagle w przerwie lizania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liva
Dorosły z Watahy Wody
Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mam to wiedzieć? Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Pon 17:52, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
-Nic się nie stało, wiesz mi, to mi akurat nie przeszkadza. Ja jestem... Hm.. Jakby tu powiedzieć... Wybredna. Ta jednak nora spełniła wszystkie moje wymagania, co do jednego. Musi mieć pełno zwierzyny dookoła, nora ma być duża w środku ale na zewnątrz prawie niewidoczna, musi mieć wodę w środku, no i oczywiście musi być ciepła.
Dodała z uśmiechem. Jakby mogła mieszkać w małej norce, a na dodatek zimnej? dostałaby chyba klaustrofobii. Takie życie? To nie dla niej. Cieszyła się, że ktoś może być szczęśliwy, a zwłaszcza na jej oczach. Lubiła sprawiać innym radość. Dlatego więc nie ma wrogów. Nie odpłaca się, tylko po prostu byłoby jej przykro. Ma już taki charakter, usposobienie. Zupełnie odmienny, jeżeli chodzi o jej rodziców... Ale nie lubiła do tego wracać. Położyła się i wracała myślami do tego, że mogła sprawić komuś radość.
Ostatnio zmieniony przez Liva dnia Pon 17:52, 21 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arise
Dorastający; Wataha Wody
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wiesz? Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Pon 18:05, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
- Ha, ty mieszkasz gdzie chcesz - zaśmiała się - Ja mogłam wybierać tylko na terenie watahy, ale nie narzekam, dobrze mi tam - dodała z radością w oczach. Skończyła wreszcie się wycierać i lizać i poczuła, że jest już czysta, a jej futro nieskazitelnie białe. Uwielbiała swój kolor sierści, tak samo jak kochała śnieg. Tak się właśnie idealnie złożyło.
- No właśnie - zastanowiła się - dlaczego nie należysz do żadnej watahy?
Przez chwilę zastanawiała się z dziwną miną 'Może nie powinnam pytać?' myślała 'Przecież mnie za to nie zatłucze.' dodała kończąc swoje przemyślenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liva
Dorosły z Watahy Wody
Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mam to wiedzieć? Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Pon 18:22, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
-Ha! I tu Cię mam! Ja nie mogę mieszkać na terenie watah!
Zadowolona, iż postawiła na swoim, powróciła do normalnego trybu życia.
-Pewnie, nie można narzekać na swoje legowiska, mogą przydarzyć się gorsze. Ja ze swojego wyboru też nie żałuję, no bo chyba lepszej nie ma.
Przerwała, jednak z uśmiechem. Zamierzała się rozkoszować swoim legowiskiem, bo nie daj Boże ktoś jej skradnie bądź coś innego... Bardzo lubiła tą norę. Zapytała się Arise, czy przenocuje w jej norze, bo już było całkiem ciemno.
Ostatnio zmieniony przez Liva dnia Pon 18:22, 21 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arise
Dorastający; Wataha Wody
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wiesz? Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Pon 18:33, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Arise zgodziła się bez wahania. Daleko było do jej nory, a samotna wędrówka o tej porze mogła skończyć się raczej tragicznie. Wolała drugi raz nie obcować z tym czymś. Na samą myśl o tamtym wydarzeniu przechodziły ją dreszcze.
- Miło że pozwalasz mi u siebie spać - rzekła zadowolona. W jednej chwili przeszło jej przez myśl coś dziwnego 'może to spisek' myślała w skupieniu. 'Nie to nonsens, że też mi takie myśli przychodzą' dodała w myślach potrząsając łbem. Po chwili coś jej zaświtało w tym małym nieporadnym rozumku.
- Skoro już tu jestem, może opowiesz mi coś o siebie - powiedziała pewna siebie - przecież nic o tobie nie wiem, skąd pochodzisz, co lubisz jeść i takie tam duperele - domagała się ze szczenięcą radością.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|