|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arise
Dorastający; Wataha Wody
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wiesz? Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Wto 21:01, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Hmmm - mruknęła coś - Tylko nie zjedz tego sama, apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Mrugnęła okiem do Jast. Była trochę ospała ale nie chciała rezygnować z jedzenia. Przeciągnęła się i oblizała z dziką radością. Dla niej głownie polowanie to była dobra zabawa, a samo jedzenie taki dodatek do rozrywki. Wybiegła na spotkanie z "przeznaczeniem" i prowokująco syknęła w jego stronę. Po krótkiej chwili już nie było widać ani jej, ani jelenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jast
Gość
|
Wysłany: Śro 11:57, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
- Okej - syknęła do siebie Jast.
- Teraz moja działka. Najpierw dobiegła do samicy jelenia i ją zagryzła, po czym wywąchiwała młode. Wcale nie było tak łatwo. Młodych było dwa, ona jedna sama, a w dodatku młode się pochowały, ale co tam. To normalne w czasie polowania. Tak jest. Jast złapała trop. Obydwa były koło siebie. Nie traciła czasu i zabrała się za robotę. Zagryzła młode, po czym odłożyła je koło wodospadu i poszła po ich matkę. Teraz tylko czekała na Arisę i jej zdobycz.
Poprawiłam co nieco. Jast, po myślnikach opis dialogu/czynności przy nim wykonywanych piszemy z małej litery i po spacji, po kropkach również stawiamy spacje. Pilnuj tego, bo następnym razem dostaniesz ostrzeżenie bo często łamiesz różne pkt regulaminu.
Cytat: |
Do czego użytkownik jest zoobowiązany?
Ma obowiązek przestrzegać zasady polskiej pisowni, pisać dbale, korzystając ze znaków interpunkcyjnych, z zasad ortografii, nie robiąc literówek. Każdy post w którym wczuwamy się w wilka musi zawierać chociaż 4 linijki bez dialogów! Za notoryczne łamanie tej zasady poleci ostrzeżenie! |
Nie pierwszy raz łamiesz ten pkt regulaminu, zarówno pod względem długości jak i tego czy stawiasz chociażby spacje po kropkach i przecinkach.
~Nivera
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arise
Dorastający; Wataha Wody
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wiesz? Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Śro 18:32, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Arise gdzieś w gęstwinie zgubiła ślad jelenia, była pewna że jest wystarczająco daleko więc nie próbowała go dalej gnębić. Trochę zdyszana przybiegła z powrotem do wodospadu.
- Widzę że już po wszystkim - powiedziała na powitanie - szybko to załatwiłaś. Oblizała się na myśl świeżej wyżerce. Podeszła do pierwszego lepszego młodego i wbiła swoje kły w jego skórę. Wyszarpywała sporę kęsy z najsmaczniejszych części jego ciała. Była bardzo wygłodniała, nie często zdarza się jej tak dobrze się najeść.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jast
Gość
|
Wysłany: Śro 18:51, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Wilczyca przyglądała się Arise i jej wtapiające się kły w mięso ofiary. Trochę szkoda, że zgubiła ślad jelenia, przecież z niego było by trochę mięska, ale trudno. Musi się zadowolić tym co ma. Tak jak Arise zatopiła zębiska w przepyszny kąsek. Młode było smaczne, ale jeszcze lepsza jest dorosła sarna. Ale żeby nie zrobić zbyt dużo śladów śliny na młodym i matce, przy czym nie obrzydzając jedzenia Arise, postanowiła że najpierw dokończy młode. Po zjedzeniu obmyła pyszczek i położyła się spać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arise
Dorastający; Wataha Wody
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wiesz? Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Śro 19:07, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Arise po odgryzieniu kolejnego kęsa stwierdziła że to już był ostatni, jest już wystarczająco ubrudzona i syta że nie da rady już więcej tknąć. Spojrzała jeszcze w ocalałe oczy jej ofiary jakby chciała w myślach powiedzieć "dziękuję za to że mogłam się najeść". Po starannym wyczyszczeniu się, podniosła swoje cielsko i głęboko ziewnęła.
- Taaak, po takim żarciu przydało by się odpocząć - stwierdziła po cichu. Podeszła do najbliższej wystającej skały i położyła na niej łeb. Jej oczy zwrócone były ku górze, znów szukały gwiazd, które uparte nie chciały się pokazać.
Ostatnio zmieniony przez Arise dnia Śro 19:07, 02 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły z Watahy Wody
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Śro 21:30, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Deina przyszła tutaj, usiadła gdzieś daleko pozostałych wilków i spuściła głowę. Dotkęła łapą wody i mogło się wydawać że płacze... Ale to tylko złudzenie. Wadera była smutna, dlaczego? Sytuacja z przeszłości się powtarzała. Wadera tupnęła nogą i ogarnęła się. Zmarszyczyła brwi a jej niebieskie oczy nie były już takie obojętne jak dotychczas. Zdała sobie z czegoś sprawę. Musiała poznać opinie swoich towarzyszy z watahy. Postanowiła zrobić zebranie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arise
Dorastający; Wataha Wody
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wiesz? Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Śro 21:59, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Arise ocknęła się i oblizała na myśl o dawnym obiedzie. Po chwili wyczuła zapach innego wilka. Usiadła i przyglądała się, trudno jej było podejść bliżej i wykrztusić jakieś słowa. "Może coś ją boli" pomyślała w pewnej chwili. "a może tylko tak siedzi, może tak lubi, ja przecież też tak czasem siedzę" rozmyślała dalej. W końcu zebrała się na odwagę i podeszła bliżej
- Errrmm... - chrząknęła - hej....eee... jak się masz? - powiedziała dość niepewnie i cicho. Jej pytanie było trochę nie na miejscu ale na tyle było ją stać. Zrobiła przy tym minę taką jakby miała zaraz oberwać w pysk i przymknęła oczy z "przerażenia".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jo
Dorastający; Wataha Wody
Dołączył: 04 Lut 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Sob 18:25, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nadszedł wieczór. Jo powoli i cichutko zbliżyła się do wodospadu, wsłuchując się w cudowną muzykę. Jak zauważyła - nikt nie zwrócił na nią uwagi. Mała podeszła bliżej wody i bez namysłu do niej wskoczyła. Ach, jakie cudowne uczucie obeszło jej maleńkie całko. Podpłynęła bliżej brzegu, nabrała powietrza i zanurkowała znikając z oczu wszystkim obecnym. Po chwili znów wynurzyła się na powierzchnię, trzymając w pysku ledwie widoczną rybkę. Wyszła z wody, otrzepała się i zaczęła pochłaniać zdobycz. Można powiedzieć, że ją wręcz połknęła. Następnie, przypominając sobie, że są obok niej inne wilki odparła wesoło:
-Dobry wieczór!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arise
Dorastający; Wataha Wody
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wiesz? Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Nie 17:17, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Arise poczuła się zignorowana dlatego postanowiła nie męczyć dalej wilczycy. "ten typ tak ma może, a może nie" jej głębokie przemyślenia przerwał atak ziewania. Zaczerpnęła kilka łyków wody i poczuła się jeszcze bardziej senna
- trzeba się zdrzemnąć powiedziała ziewając. Oblizała pysk i otrzepała się tak dla lekkiego otrzeźwienia. Nie przyniosło to z byt wielu rezultatów. Szybkim krokiem opuściła to miejsce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jast
Gość
|
Wysłany: Nie 17:51, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ciężkim krokiem przydreptała Jast. Wpatrzyła się w jakiś punkt który był ruchomy, a mianowicie w Jo. Ten szczeniaczek jest niezwykle wesoły, ale coś jej się zdawało, że jest również nieśmiały. Może wcale jej się nie zdawało? Zbyt długo gapiła się na młodego wilka, obserwacja jej się znudziła i położyła się na trawie. Poczołgała się nad wodospad żeby się z niego napić. Po chwili oddała się całkowicie śnie, prawdopodobnie na długie godziny do białego ranka, gdzie sobie zapoluje na jakieś nie uważne zwierzę. Lecz co do snu myliła się. Rozbudzona, zaczęła się oglądać wokół miejsca.
Ostatnio zmieniony przez Jast dnia Nie 18:25, 06 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|