Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anahata
Dorosły z Watahy Wody
Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Śro 15:28, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Anahata położyła się obok Fushigiego. Wysunęła łapki i pozwoliła pyszczkowi opaść na nie. Patrzyła się na wodospad i pozwoliła kroplom muskać jej nos.
-Tutaj jest magicznie, prawda?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Deina
Dorosły z Watahy Wody
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Śro 15:49, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Deina się uśmiechnęła szeroko, jakby miała się zacząć śmiać.
- Tak, poniekąd tak. - odparła - Jednak najbardziej magicznym miejscem w krainie jest jezioro marzeń -
Odwróciła głowę w stronę swej watahy. Jeziorko właśnie tam się mieściło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fushigi
Lekarz Watahy Wody
Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilk
|
Wysłany: Śro 18:06, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Fushigiego pyszczek znowu wywinął się w uroczym uśmiechu.
- To jest magiczne, ale Deina ma racje, Jezioro Marzeń to dopiero coś... chociaż woda tak naprawdę w każdej postaci ma coś w sobie - odparł i zmierzył ciepłym wzrokiem Ane, a potem swoją alfę. Wyciągnął się.
- Ściemnia się - mruknął patrząc w niebo. Lubił noc, ale nie tak bardzo, jak wode.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anahata
Dorosły z Watahy Wody
Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Śro 18:24, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wilczyca wyciągnęła i się ziewnęła otwierając pysk najszerzej jak mogła.
-Już się ściemnia, a ja nie zjadłam dziś nic porządnego- przy drzewach śmignęła sarna. Anahata poniosła się i wymownie spojrzała na Fushigiego i swoją alfę.
-Ktoś głodny?- spytała zawadiacko i mrugnęła okiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły z Watahy Wody
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Śro 18:32, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
- Taak - odparła - i robi się zimno, chyba zaraz pójdę do nory -
Powiedziała wywijając swoje usta do góry. Jednak chciała zaczekać na nowo poznanych kumpli. Przecież by ich nie zostawiła samych. Jeszcze raz podeszła do bryzy lecącej z wodospadu i jakby dotknęła jej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anahata
Dorosły z Watahy Wody
Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Śro 19:28, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Anahata zaczęła się skradać do przyszłej ofiary. Bezszelestnie posuwała się po trawie. Oblizała się i wyskoczyła. Błyszcząc w zachodzącym słońcu leciała nad horyzontem. Wbiła zęby w udo sarny, która padła na ziemię nie mając pewnie innego wyboru. Anahata była za głodna na użalanie się nad ofiarą. Wbiła zęby w bok wyciągając spory kawałek mięsa i zjadając go niemal natychmiast. By zaoszczędzić sarnie cierpienia wgryzła się w jej szyję. Sarna opadła na trawę. Anahata przyciągnęła sarnę i położyła przy Deinie.
-Pani..,- ukłoniła się nisko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły z Watahy Wody
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Śro 20:42, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Deina ukłoniła się do Any. I uśmiechnęła się szeroko.
- Dziękuję, nie jestem głodna - mruknęła.
Przeciągnęła się przeraźliwie jakby chciała właśnie pójść spać. Ułożyła się wygodnie na trawie otulając się ogonem. Jednak oczu nie zamykała, cały czas obserwowała co się wokół niej dzieje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fushigi
Lekarz Watahy Wody
Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilk
|
Wysłany: Śro 21:03, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Fushi w milczeniu obserwował polującą wilczycę. Robiła to dość wprawnie. Uśmiechnął się - dorastające wilki mają z tym zazwyczaj problemy. Otulił się ogonem i spojrzał na wodospad. Odbijał się w nim księżyc - dzisiaj akurat była pełnia. Miał ochotę wyć, ale to takie dzikie zachowanie w obliczu dam..
Fushigi położył łeb na łapki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anahata
Dorosły z Watahy Wody
Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Śro 21:13, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Anahata obgryzła żebro ofierze i przyciągnęła ją do Fushigiego.
-Może ty się skusisz?
Kąciki ust Anahaty powędrowały do góry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fushigi
Lekarz Watahy Wody
Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilk
|
Wysłany: Czw 12:01, 20 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wilk z uśmiechem odparł wilczycy;
- Nie, ja dziękuję, jadłem już - po czym wstał. Najwyższy czas nieco rozprostować kości, ile można leżeć i leżeć?
Przeszedł się dostojnie kawałek, skoczył tu i tam aż podszedł do krawędzi ujścia wodospadu. Zamoczył łapkę, a potem ochlapał wilczyce. Uśmiechnął się szerzej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|