|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Liva
Dorosły z Watahy Wody
Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mam to wiedzieć? Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Pią 17:32, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Liva zirytowała się. Mimo to odpowiedziała:
-Znam Cię, ponieważ jesteś alfą watahy Nocy. O alfach wszelkie wieści błyskawicznie się rozchodzą. Masz bardzo smutny, ponury wyraz pyska. Stąd też moje podejrzenie.
Chciała nieść pomoc, ale gdy drugi wilk nie chce jej przyjąć, cóż ma zrobić? Usiadła i rozmyślała, a przy tym nabierała dystansu do innych. 1 lekcja życia: Nie wszyscy chcą twojej pomocy! Zdystansuj się! Słysząc swoje myśli, położyła się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z tajemniczego lasu... Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Pią 19:25, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Aisha postanowiła przyjść i tu. Z daleka ujrzała już jakiegoś wilka, którego nigdy na oczy nie widziała. Zbliżyła się trochę, stanęła ok. trzy metry od, jak się okazało, wilczycy. Miała połyskujące szaro - białe futro i trochę dziwny wyraz twarzy. Właściwie nie był dziwny, był bardzo poważny. Wadera z uśmiechem na twarzy, usiadła na skale.
-Witam - powiedziała Aisha, zwracając się do wilczycy. Patrzyła na nią, swoimi fioletowymi oczami czekając na odpowiedz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liva
Dorosły z Watahy Wody
Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mam to wiedzieć? Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Sob 8:41, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Liva, czekając na odpowiedź Nivery, popatrzyła na otoczenie wokół siebie, i zobaczyła Aishę. Postanowiła się z nią przywitać. Podbiegła i powiedziała:
-Witaj, Aisha. Co Cię tu sprowadza?
Spojrzała na waderę, swoimi oczami, jakby chciała jej coś powiedzieć telepatycznie. Wpatrywała się w nią jak w złoto, diamenty. Mierzyła od stóp do głów. Lubiła mierzyć tak innych, bez wyjątku, wyciągnąć z ich oczu problemy i je rozszyfrować. Uśmiechnęła się, jakby mogła pomóc Aishy. Zdarza się, że ma halucynacje i stąd te uśmieszki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z tajemniczego lasu... Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Sob 11:46, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
"Skąd znasz moje imię? Widziała mnie już kiedyś?"- zastanowiła się Aisha. Jej wyraz twarzy nie był jednoznaczny z myślami.
- Znasz mnie?- Wadera uśmiechnęła się, po czym znów spoważniała - Co Cię tu sprowadza?
Weszła łapami do lodowatej wody. Przy brzegu była bardzo płytka, dalsze odcinek wodospadu jest na tyle głęboki, że nawet najlepiej pływający wilk nie zdąłał by przepłynąć, porwał by go nurt wody.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nivera
Alfa Watahy Nocy Shinigami
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem! Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Nie 22:36, 27 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nivera cały czas obserwowała wilczycę, od przyjścia Aishy aż po tę chwilę.
- Witaj - powiedziała do ciemnej wadery (btw. Czemu nie masz avka?) lustrując ją dokładniej niż kiedykolwiek. Dopiero teraz zorientowała się, że wcześniej jej się nie przyglądała.
Położyła się, ale niestety nie na długo. Strasznie ciągnęło chłodem od ziemi, toteż podniosła się i okryła ogonem. Wstrętna zima. Stanowczo wolała jesień pełną wirujących liści, kolorową. Może nie było tego po niej widać, ale strasznie łatwo się zachwycała pięknem natury.
Nivera nieco odleciała, zamyśliła się wbijając wzrok w księżyc odbity w tafli wodospadowej wody.
- Jakie to piękne - szepnęła nie odrywając wzroku.
Ostatnio zmieniony przez Nivera dnia Nie 23:16, 27 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z tajemniczego lasu... Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Pon 19:33, 28 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
(Niv, mam avek )
-Ave - odpowiedziała wilczyca. - Co mnie tu sprowadza? Hmm.. powiew wiosennego wiatru. - Aisha odpłynęła jakby do innego świata. Wyobrażała sobie wielkie i kwieciste polany, na których wiatr jakby otulał zielone drzewa i krzewy. Liście latały w te i wewte. Lewo, prawo. Góra, dół. Wilczyca położyła się na skale, za chwilę znów usiadła. Spojrzała na Nivere, zapatrzona była gdzieś w bledą przestrzeń.
- Rzeczywiście tu ładnie.. - szepnęła do siebie wadera. - Aż chciało by się popływać. - Wiatr przeczesał futro Aishy. Był całkiem ciepły, w końcu zbliża się wiosna.
Ostatnio zmieniony przez Aisha dnia Wto 15:16, 01 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Little
Dorosły z Watahy Nocy
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Sob 14:44, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Wilczyca zbliżyła się do rozmawiających prawie niezauważona. Na początku usiadła w oddali przysłuchując się tylko rozmowie, ale w końcu postanowiła włączyć się w nią. Wstała pomału, zrzuciła łapą kilka zaschniętych traw z futra i ruszyłą w kierunku reszty.
- Witajcie - powiedziała dosyć cicho i spokojnie, gdy umilkły na chwilę - Nazywają mnie Little - dodała, jeszcze ciszej i poczekała na ich odpowiedź.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z tajemniczego lasu... Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Sob 21:58, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- Ave, Little - Wadera zmierzyła wilczycę wzrokiem. - Nad czym tak myślisz? Stało się coś? - Aisha pomyślała i chyba nie powinna tego mówić.
Uwagę wadery przykuła jej postawa i poczucie powagi. Ten wyraz twarzy, jakby znajomy, a zarazem tajemniczy, może za mocno skryty. Little sprawia wrażenie nieśmiałej, małomównej. Aisha otuliła się ogonem.
- Przepraszam Cię, nie powinnam tak się interesować nieswoimi sprawami i w ogóle.. - Było jej trochę wstyd, ale ciągnęła dalej - Czasami jestem.. taka.. jakaś.. - Wilczyca nie mogła znaleźć odpowiedniego słowa i oddaliła się nieco od Little. Spuściła wzrok, przeglądając się w tafli płytkiej wody.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Little
Dorosły z Watahy Nocy
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Sob 22:49, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Wilczyca spojrzała na nią ze smutnym, ale szczerym uśmiechem
- Spokojnie, dużo rzeczy się stało, ale dawno temu i lepiej o nich zapomnieć - podniosłą głowę i spojrzała w niebo - Zacząć do nowa. Atmosfera tego miejsca chyba zaczęła na nią wpływać, bo nagle ogarnęły ją całkiem wesołe myśli. Czuła, że jest częścią czegoś większego, że może komuś ufać i to napełniało ją szczęściem- A co u ciebie? -zapytała nagle, całkiem rozpogodzona. Nic innego nie przyszło jej do głowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z tajemniczego lasu... Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Nie 9:23, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- Masz rację, dużo się stało, ale było minęło. Też mam dużo różnych wspomnień, lepszych i trochę gorszych. Ciągle poszukuję brata.. - Mówiła wadera z pełnym uśmiechem - U mnie, w sumie dobrze. Co Cię tu sprowadza?
Wiatr przeleciał przez jej futro. Pogoda zmieniała się coraz bardziej, coraz większymi krokami zbliżała się wiosna. Wreszcie można było oddychnąć świeżym powietrzem. Aisha usiadła na chłodnym kamieniu, wyobrażając sobie siebie z dawnych lat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|