Marab
Szczeniak: Samotnik
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilk
|
Wysłany: Nie 13:24, 04 Mar 2012 Temat postu: Marab |
|
|
1. Imię(imiona): Marab
2. Wiek: 3 lata
3. Rodzina: nie ma/samotnik
4. Wygląd: Jest on dużym, białym wilkiem. Jego gęsta sierść pomaga mu w trudnych warunkach, ale też długo się suszy. Na długim pysku widać parę blizn. Marabowi dodaje to grozy. Ale piękne, zielone oczy dodają mu uroku wraz z długim, puszystym ogonem.
5. Charakter: Z natury spokojny. Samotne życie dało mu popalić. Jednak jego mocna psychika nie bardzo ucierpiała. Niektóre cechy wykształcił. Przez tak długi czas stał się sam dla siebie filozofem. Inteligentne rozmyślania o swoim życiu i o otaczającym go świecie dodały mu powagę i mądrość. Dorastając bez rodziny i wychowywany przez różne stada stał się odpowiedzialny. W dobrym i złym znaczeniu tego słowa. Jako morderca, obrońca, złodziej czy nawet bohater przystosowywał się do natury. Nauczył się pływać, ale nie które strachy zostały np. przed ogniem. Mocno doświadczony przez życie nauczył się też umiejętności społecznych. Miłości, rozmowy itd.
6. Historia postaci:
Urodzony w normalnym stadzie i wilczym społeczeństwie żył jak w bajce. Miał siostry, braci... Zawsze żył w zgodzie z rodzeństwem. Już jako dziecko stał się trochę arogancki, ale nieśmiały. Czasem myślał potem mówił, albo na odwrót. Chciał też brać udział w polowaniach. Jednak matka nie chciała 3 miesięcznego szczeniaka uczyć tak trudnej sztuki jaką jest polowanie. Czasami się buntował. Jednak pewnego słonecznego, pięknego dnia zginął jego ojciec. Zabity przez ludzi. Bronił stada z innymi. Ten moment zakończył dzieciństwo Maraba. Miał wtedy 1 rok życia za sobą.
Wraz z dwoma braćmi uciekł od stada. Wymknęli się pod osłoną nocy. Jako najstarszy rządził. Wspólnie uczyli się polować, rozmawiali i żyli w samotności. Nie chcieli już dłużej słuchać matki i innych starszych. Chcieli być wolni. Podróżowali i uczyli się dalej. Uczyli się czym jest życie. Raz na wozie, raz pod wozem. Jednak Elthin, najmłodszy z braci, ambitny i porywczy zakochał się w jednej z wilczyc. Trójka braci włączyła się do stada. Jednak jej ojciec był przeciwny. Pewnego razu wdał on się w walkę z papą swojej ukochanej. Młodszy, słabszy poległ. Marab i Zana w nocy jak miesiąc wcześniej ponownie uciekli, zabijając ojca tej przez którą zginął ich brat.
Jako mordercy, złodzieje dalej uciekali. Podróż trwała dalej przez 1,5 roku, aż do momentu kiedy dwaj bracia trafili do pięknej krainy. Wodospady, góry, jeziora i oczka wodne wraz z ciepłym klimatem spodobały się wilkom. Szczęśliwi znowu żyli jak bajce. Zwierzyny też było pod dostatkiem więc zostali tu. Jednak pech ich nie opuścił. Zana wpadł do dużego dołu. Jak go wyciągnąć, głowił się Marab. Ponieważ blisko było jeziorko bohater wziął się do pracy. Wykopał rów, którym dzięki któremu woda zalała dół i jego brat wypłynął. Dla brata stał się bohaterem. Jednak podczas polowanie na grubego zwierza spotkali ludzi. Czując zagrożenie zabili oni Zanę, a Maraba ranili. Wilk znów uciekał...
|
|