Wataha Natury

Moon

Przyjmuję

Shicaqu

Historia: Shicaqu niejeden raz znosiła fanaberie, zachcianki wyższych, dlatego często odbiegała poza tereny Watahy, coby nie zostać wyrzuconym ze stada. Konsekwencje pewnego dnia były znacznie większe. Alfa, Ocor, dowiedział się o jej małym przekręcie - zagryzła następcę Ocor'a. Przywódca nie wiedział jednak, że Hagir ją szantażował. Wzburzony alfa rzucił się ze swoimi krwiożerczymi zębami na Shicaqu, które miały być za moment jeszcze bardziej krwiste. Cud chciał, że wadera - okaleczona i zmęczona, spadła z miejsca walki wprost do ogromnej szczeliny. Jednak obudziła się następnego dnia, lecz nie w Watasze Krwistego Szpona, ale... tutaj.
Ranga: Odpowiednia na wiek... [Dorosły].. A może pewnego dnia ktoś więcej?
Dlaczego ta wataha?: Tak naprawdę to natura ją ustawiła. Letnie powietrze rozgrzało serce z lodu, wiatr uświadomił, że nie zawsze będzie łatwo. Dzikie, raniące pnącza uratowały Shicaqu od zguby we własną siłę, moc. Dlatego teraz wadera jest jej oddana i tak jak matka jest gotowa oddać własne życie za Watahę.

Moon

Akceptuje. Miłej gry!

Amber

Historia: Amber urodziła się w letnie południe, gdy słońce świeciło najmocniej. Żyło jej się dobrze. Rodzice kochali ją bardzo. Nie brakowało jej niczego. Pewnego dnia, jednak, gdy miała dwa lata, jej matka zmarła. Ojciec wpadł w depresję. Umarł kilka tygodni później. Amber stała się sierotą. Płacz powstrzymywała wmawiając sobie, że żyją i dalej są razem z nią. Jednak, będąc samotna, postanowiła dołączyć do watahy.
Ranga: Dorosła
Dlaczego ta wataha?: Amber zawsze była związana z naturą. Kochała spacery na świeżym powietrzu. Kochała drzewa i kwiaty, a także inne zwierzęta. Kochała otaczający ją świat.

Moon

A może by tak najpierw Kartę Postaci, co? ;3

I av odrobinkę przyszeroki, nie uważasz? Bilecik do regulaminu.

Tenebris

Historia: Tenebris jest dzieckiem ulicy, urodziła się w dużym wilczym mieście. Często bywała brudna i głodna, jej rodzice byli alkoholikami. Miała tam swoje znajomości. Potrafiła zająć się sobą. Miała tam pewne miejsce które pokazali jej koledzy, często tam bywała. Przez niedopilnowanie córki, ta popadła w nałóg palenia papierosów. To że nie miała pieniędzy była zmuszona kraść by zaspokoić swój nałóg. Gdy pewnego wieczora okradała sklep została złapana na kradzieży. Nie ona poszła do więźenia gdyż była niepełnoletnia a jej rodzice, za to że niezajmowali się córką, chodziła brudna, głodna i pobita. Tenebris poszła do rodziny zastępczej,była to rodzina która dążyłq ciągle do perfekcji, omijała szerokim łukiem żebraków. Tene, różniła się od nich i to konkretne. Gdy popołudniami ucieka do swojego miejsca by pogrążać się w nałogu przyrodnia siostra (córka macochy Tene), nakryła ją i pobiegła naskargę. Tenebris nie wróciła do domu, ucieka kożystając z okazji. Udawało jej się przetrwać - dotarła do swojego celu, tej krainy.
Ranga: Dorosła
Dlaczego ta wataha: No cóż... Ogólnie charakter Tene pasuje do Nocy... Ale pokochała świat, postanowiła trochę nawiązać kontakty, chce szukać pomocy która odciągnie ją od nałogu...

(może być wielkim anthro, nie?)

Serafina

Historia:Dawno temu,gdzieś na polanie doliny Neversay,żyła mała suczka Serafina. Gdy matka ją urodziła,uciekła,żeby nikt nie pomyślał,że to ona jest jej matką. Ojciec nie żył. Suczką zajęła się pewna druidka. Miała około 25 lat. Był to nieśmiertelny wilk. Druidka nauczyła małą Serafinkę,o ziołach,lekach. Mała wilczyca chciała być taka,jak jej opiekunka. Gdy miała pół roku,po raz pierwszy mogła wyjść z namiotu,w którym była wychowywana. Razem z nieznaną druidką,poszły nad rzekę. Rzeka nazywała się Zygzakiem. Niechcący szczeniaczek wskoczył do wody,i prawie się utopił. Na szczęście opiekunka wskoczyła do wody z saltem,i ocaliła Serafinę. Młode podziękowało jej,a ona ujawniła swe imię, ,,Never". Suki wróciły do namiotu. Never,zaczęła opowiadać historię doliny. 20 lat temu,Never chorowała na rzadką,śmiertelną chorobę. To się zdarzyło,zanim dolina nazywała się Neversay. Rodzina Never,przyszła do chorej dziewczyny z druidem. Gdy miała umierać,druid dał jej naszyjnik nieśmiertelności. Suka od razu poczuła się lepiej. Cała rodzina była ucieszona. Druid,pozwolił jej nazwać krainę. Choroba,nie pozwalała jej mówić,i wilczyca,nazywała się Never. Więc nazwała krainę Neversay. Gdy Serafina miała 2 lata,stała się młodą druidką. Jednak nastąpiła wojna,wojna między doliną Neversay,a krainą Death blood. Kraina była silniejsza od doliny. Serafina,nie chciała zostawiać swojej opiekunki,więc dwójka suk uciekła,do Doliny Moonsay. Moon była siostrą Never. Jednak nie była druidką. Tam nigdy nie było wojen,i nie będzie. Never i Serafina,zamieszkały z Moon,siostrą podopiecznej Serafiny. Gdy suka miała 3 lata,zakończyła się wojna,a dziewczyna otrzymała od Never naszyjnik nieśmiertelności. Serafina,wyruszyła w podróż,w której duch Never,będzie jej towarzyszem.

Ranga:Druidka (jeśli oczywiście można)

Dlaczego ta watacha?:Bo Serafina ma pokolenie druidki od swojej opiekunki,która jest teraz w postaci ducha.Druidzi zwykle zbierają zielska itp. Serafina bardzo lubi naturę,bo może wykorzystać swoje umiejętności do nauki. Dla niej natura jest jak jej matka,która ją w historii opuściła,choć jest inna,niż ta w historii. Suka chcę,aby jej towarzyszka była dumna z tego,że stała się druidką. Ponoć to jedyna watacha,w której może dokonać swojego.

Moon

Wilkiem anthro. Wątpię, prawdę mówiąc.

No dobrze, Serafino, akceptuję. Niemniej czekam na poprawę pisanie, bowiem w tym można się dopatrzyć błędów. I używaj spacji po kropce. Rangi na razie przyznać nie mogę. Powodzenia w grze. c;

Serafina

już spacje po kropkach poprawiłam Happy

Flower

Historia: Flower kiedy odeszła od wilczycy (która ją wychowała) musiała działać na własną rękę. Niechcący weszła na teren jakiejś watahy. Wilki zaatakowały ją. Jednak ona dzielnie walczyła, z czego zabiła jednego wilka i mocno zraniła inne. Jednak ona też miała rany. lizała rany, by je oczyścić. Później znalazła watahę Natury i chciała do niej dołączyć.

Ranga: Taka jak jej dadzą Happy

Dlaczego ta wataha? Bo flower kocha naturę i przyrodę. Dlatego ma takie imię. Kocha słuchać szumu wiatru, wody....